Pierwszy raz zrobiłam kartkę w kształcie koperty. Miałam zamiar zrobić ją w jakiś żywych - czerwonych bądź różowych kolorach ale dziewczyny ze Scrapujących Polek rzuciły hasło by zrobić ślubną kartkę w błękitach.
Papierki Asica-scrap ze Scrap Marketu, listki stemplowane od Agaterii, dziurkacz brzegowy, kwiatki, wstążka szyfonowa oraz digi stempel od Novinki - dziękuję :)
Cieszę się, że tak spodobał się Wam post o ogrodzie botanicznym w Wojsławicach. Mam nadzieję, że go odwiedzicie :)
Pozdrawiam serdecznie! Chasia
środa, 29 maja 2013
poniedziałek, 27 maja 2013
Arboretum w Wojsławicach
Witajcie moi mili :)
Dzisiejszy post będzie poświęcony trochę innej tematyce niż zwykle ale jak najbardziej pozostaniemy w strefie piękna.
Jeżdżę tu co najmniej 2-3 razy do roku i nigdy nie mam dość.
Jest tam największa kolekcja różaneczników (azalii i rododendronów) w Polsce. Oprócz tego w ogrodzie jest największa kolekcja liliowców w Polsce i chyba w Europie. Zwana od 2011 roku Kolekcją Narodową.
Oprócz tego na terenie ogrodu znajdują się odtworzone sadzonki drzewek przedwojennych odmian czereśni, z których okolice wzgórz strzelińsko-niemczańskich były znane w tej części Europy.
Ochów i achów nie ma końca. Ogród jest przepięknie położony na wzgórzach (obok Niemczy). Został założony przez niemieckiego botanika Fritza von Oheimb. Od tego czasu teren się wielokrotnie powiększył i dziś zajmuje powierzchnię ponad 60 hektarów!!!
Powiem krótko - kto tam jeszcze nie był powinien go zobaczyć!!!! Można tam spokojnie spędzić cały dzień - jest miejsce na grillowanie i ognisko, jest restauracyjka, jest nawet kuźnia!
A o co ten cały hałas? A oto, sami zobaczcie:
a tutaj nie tylko różaneczniki
Dzisiejszy post będzie poświęcony trochę innej tematyce niż zwykle ale jak najbardziej pozostaniemy w strefie piękna.
Chciałabym Wam zaprezentować parę :) zdjęć
Od miejscowości gdzie mieszkam Strzelina (woj. dolnośląskie) jest ono oddalone o ok. 15 minut jazdy samochodem. Niedaleko też jest od Wrocławia. Jest to najcudowniejszy ogród botaniczny jaki kiedykolwiek widziałam!!!! Samo arboretum jest filią Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu we Wrocławiu. Więcej można poczytać tutaj.Jeżdżę tu co najmniej 2-3 razy do roku i nigdy nie mam dość.
Jest tam największa kolekcja różaneczników (azalii i rododendronów) w Polsce. Oprócz tego w ogrodzie jest największa kolekcja liliowców w Polsce i chyba w Europie. Zwana od 2011 roku Kolekcją Narodową.
Oprócz tego na terenie ogrodu znajdują się odtworzone sadzonki drzewek przedwojennych odmian czereśni, z których okolice wzgórz strzelińsko-niemczańskich były znane w tej części Europy.
Ochów i achów nie ma końca. Ogród jest przepięknie położony na wzgórzach (obok Niemczy). Został założony przez niemieckiego botanika Fritza von Oheimb. Od tego czasu teren się wielokrotnie powiększył i dziś zajmuje powierzchnię ponad 60 hektarów!!!
Powiem krótko - kto tam jeszcze nie był powinien go zobaczyć!!!! Można tam spokojnie spędzić cały dzień - jest miejsce na grillowanie i ognisko, jest restauracyjka, jest nawet kuźnia!
A o co ten cały hałas? A oto, sami zobaczcie:
Rododendron
Azalia
a tutaj nie tylko różaneczniki
w tle drzewka czereśniowe a pod nimi kobierce z liliowców
Odkąd pamiętam arboretum słynęło ze swoich kwiatów na cały świat. Co roku widziałam programy telewizyjne realizowane przez polskie i niemieckie stacje telewizyjne. Co roku ukazują się artykuły w poczytnych miesięcznikach ogrodniczych.
Mam nadzieję, że choć trochę zachęciłam Was do zwiedzenia tego przecudownego zakątka. Od wiosny do jesieni jest mnóstwo atrakcji do zobaczenia.
Pozdrawiam wiosennie!!! Chasia
niedziela, 26 maja 2013
Z wiatraczkami
Dzisiaj króciutko bo już późno.
Karteczka trochę nietypowa bo połączyłam na niej dwa motywy: makówek oraz wiatraczków :)
Pracę wysyłam na wyzwanie #7 do 13 arts
"Mapkowo-maskowo-wiatraczkowym"
Karteczka utrzymana jest w kolorystyce bladej zieleni.
Zgłaszam ją także na :
Materiałoznastwo:
papier z 13 arts - W Twoich oczach (wygrany w candy), papier Cansona, papier wizytówkowy, papier K&Company, złota akrylówka (nią zrobiłam krople-kółka za pomocą domowej maski), zielony tiul, seledynowe cekiny, ręczne przeszycia, tusz zielony Memento, ćwieki oraz wygrane tekturki makówki z CraftFun'u
Nie wiem jakie Wy macie doświadczenia z maskami ale moje to było pierwsze. I na razie nie jestem zadowolona. Za każdym razem wzór był rozmazany, pociapany. Stosowałam różne media i różne maski ale efekt za każdym razem był gorszy niż marny.
Chyba muszę jeszcze dużo poćwiczyć.
Pozdrawiam serdecznie moi kochani zaglądacze!!!
sobota, 25 maja 2013
Kartka dla mamy
Schemat pracy oparłam na mapce z Rapakivi - wyzwanie #17
Pracę zgłaszam także na wyzwanie:
- Paperii - Kartka z okazji Dnia Matki
czwartek, 23 maja 2013
Czarno na białym
Witajcie,
ostatnio nie mam zbyt dużo czasu bo sezon ogródkowy się zaczął.
Ale nadal ciągnie mnie do papieru :)
Oto mój ostatni wytwór:
Karteczkę zgłaszam na wyzwanie:
Papierki z Magicznej Kartki
I dziękuję, ze jesteście i odwiedzacie mnie :)
ostatnio nie mam zbyt dużo czasu bo sezon ogródkowy się zaczął.
Ale nadal ciągnie mnie do papieru :)
Oto mój ostatni wytwór:
Karteczkę zgłaszam na wyzwanie:
Papierki z Magicznej Kartki
I dziękuję, ze jesteście i odwiedzacie mnie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)